Grzegorz G. usłyszał kolejne zarzuty

Toga

Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie nadzoruje śledztwo przeciwko Grzegorzowi G. podejrzanemu o zabójstwo Jolanty Ś. W toku postępowania uzupełniono dotychczas stawiane podejrzanemu zarzuty. Obecnie Grzegorz G. pozostaje pod pięcioma zarzutami, w tym zabójstwa Jolanty Ś. w nocy z 20 na 21 maja 2016r. Ponadto w/w zarzucono kradzież mienia Jolanty Ś., w tym samochodu, pieniędzy i sprzętu elektronicznego na łączną kwotę około 17.000 zł,a także fałszowanie dokumentów tj. umowy sprzedaży samochodu oraz niszczenie dokumentów. Grzegorzowi G. zarzucono również usiłowanie dwóch oszustw, odpowiednio na kwotę 1000 zł i 5000 zł, które próbował popełnić podszywając się pod zmarłą Jolantę Ś., chcąc wyłudzić pieniądze od dwóch osób tytułem rekompensaty za rzekome zobowiązania. W/w pozostaje również pod zarzutem kradzieży mienia znacznej wartości.

W toku postępowania Grzegorz G. został zbadany psychiatrycznie. Biegli nie stwierdzili, aby w chwili czynu podejrzany miał zniesioną lub ograniczoną poczytalność. Przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do zarzucanych mu czynów.

W sprawie przeprowadzono już w zasadzie całe postępowanie. Prokuratura oczekuje jeszcze na ostateczną opinię dotyczącą przyczyny zgonu Jolanty Ś.

W toku postępowania zarzuty umyślnej paserki usłyszały dwie osoby Maria M. (lat 26) oraz Dariusz K. (lat 30), którzy nabyli od Grzegorza G. skradzione przez niego mienie, którego rzeczywista wartość wynosiła ponad pół miliona złotych. Osoby te nie przyznały się do zarzucanych czynów i złożyły wyjaśnienia.

Przestępstwo umyślnej paserki zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

W dniu 17 marca 2017r. Grzegorz G. uczestniczył w sprawie cywilnej dotyczącej jego osoby w Sądzie Rejonowym w Ropczycach. Podczas tych czynności w/w zbiegł z sądu. Po oddaniu przez policjantów strzałów ostrzegawczych, Grzegorz G. został ujęty. Materiały w tej sprawie mają zostać przekazane do tutejszej Prokuratury, a mężczyzna prawdopodobnie usłyszy dodatkowy zarzut tzw. samouwolnienia.

 

Rzecznik Prasowy
Ewa Romankiewicz